Długie, gęste, piękne kosmyki. Od zawsze są marzeniem chyba każdego, jednak nie wszystkim zostało to dane, cóż genetyki nie zmienimy. Za to zawsze możesz ''coś tam" zdziałać. Moje doświadczenia z włosami są średnio ciekawe. Jestem wielbicielem grzywki, a moje włosy są cienkie, rozdwajają się, puszą są niesforne, jednak najgorsze jest to że cała grzywka przy odrobinie wilgoci wygląda jak mała brązowa owieczka. To jest koszmar w biały dzień! Nawet po porządnym wyprostowaniu i spryskaniu lakierem kręciła się, nie mówiąc już o tym że przetestowałam całą masę żeli, kremów, pianek. Wszystko na nic. Dodatkowo jestem zbrodniarzem, bo słabe już włosy rozjaśniłam, co prawda u fryzjerki i to ona poleciła mi kilka produktów które sprawdziłam. Są dobre, nawet bardzo dobre. Jeśli macie podobny problem z włosami, może coś Wam się przyda.
Pierwszy to szampon z linii: PANTENE PRO-V - Nature Fusion Oil Therapy. Jak już mówiłam mam cienkie włosy i dla mnie to bardzo ważne by nie obciążać ich dodatkowo, ale nawilżać. Szampon doskonale się sprawdza w tej roli. Dzięki wysokiej zawartości bo aż 45% składników roślinnych w tym olejku arganowego oraz kwiatu cassia.
Drugi produkt to odżywka z tej samej linii. Po zastosowaniu włosy są genialnie miękkie, sprężyste i wygładzone, co zmniejsza ryzyko uszkodzeń mechanicznych.
Teraz Padło na małe psikadło od Pantene. Tym razem z serii gęste i mocne. Słabe, cienkie, wiecznie opadające. Musiałam znaleźć coś co pozwoli mi godnie przeżyć upalne lato i znalazłam. Włosy dzięki niemu nabierają mocy, nie ma już mowy o płaskich opadających, a tym bardziej zapomnijcie o hełmie! Super jest też to że produkt nie skraca świeżości włosów ale też ich nie przesusza.
Gdy pielęgnacje i kwestię objętości mamy już za sobą czas zająć się grzywą.
Spray'u Got2be używam głównie na moją bujną grzywę. Nawet po wyprostowaniu wywijała się dalej. Od kiedy stosuję ten spray nie mam z nią żadnych (no może prawie) problemów. Spray doskonale wygładza włosy, zabezpiecza przed działaniem wysokiej temperatury, a efekt prostych włosów u mnie nie utrzymuje się jakoś długo ale do końca dnia spokojnie radzi sobie z włosami.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz